Mamy szczęście. Dziś tylko trochę poprószyło, mróz nieco zelżał, możemy iść odpalać malucha. Akumulator wesoło nam pobulgotał nocą w łazience, prostownik spełnił swoje zadanie. Instalujemy baterię, bierzemy skrobaczkę, szczotkę i ruszamy na miasto. Zobaczymy, jak wygląda Warszawa po odparciu pierwszego ataku Zimy Stulecia 1978/79.
Szczotką szybko idzie, śnieg znika z naszego czerwonego fiacika. Stoimy zaraz tu obok, przy Pięciolinii. Od ulicy? Nie, bliżej bloków. Sami zobaczcie. Za naszym fiatem i dwoma sąsiednimi widzimy podwyższenie z parkingiem osiedlowym a dalej wystają budynki przy Cybisa. Oj, na chwilę jeszcze trzeba skoczyć do domu.
![Zima stulecia zobowiązuje. Zaspy pokryły podwórko przy Pięciolinii, gospodarz jednak odśnieżył schody do klatki bloku pod ósemką. Fot. Karol B. Janowski](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/1979/1979_01_Pieciolinii8.jpg?resize=400%2C283&ssl=1)
Podwórko przy Pięciolinii pięknie zasypane śniegiem, dozorca jednak doskonale się sprawił i odśnieżył schody prowadzące do klatki schodowej bloku pod ósemką. A jak tam na parkingu? Maluch gotowy. Ostatnie pociągnięcia szczotką i możemy odpalać. Akumulator naładowany, cieplutki, silnik chwilę więc tradycyjnie pokaszle i zaraz ruszymy. Ciekawe, czy Łada sąsiada też tak pięknie zapali?
![Znowu napadało śniegu, na szczęście dziś nieco mniej. Odśnieżanie malucha na parkingu przy Pięciolinii, za ulicą Romera widoczne bloki przy Cybisa. Fot. Karol B. Janowski](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/1979/1979_01_Pieciolinii-Maluch.jpg?resize=400%2C257&ssl=1)
Wołamy córkę, która chwilowo zwiedza okoliczne wzgórza i wyraźnie jest zadowolona z tego ataku zimy. No dobrze – ale ciekawe, co tam widać w mieście? Ruszamy.
![Stojąc na górce przy bloku Pięciolinii 5 dziewczynka wyraźnie jest uszczęśliwiona panującą właśnie zimą stulecia. Fot. Karol B. Janowski](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/1979/1979_01_Peciolinii5-8.jpg?resize=400%2C257&ssl=1)
Pojedziemy do parku na Agrykolę. Tam, pod odbudowywanym Zamkiem Ujazdowskim, powstało ciekawe zjawisko. W miejscu fontanny pod skarpą wznosi się kilkumetrowa góra lodowa. Czeka na śródmiejskiego Titanica? Nie. Są podejrzenia, że ktoś zapomniał zakręcić kranu i tak się lało, lało, zamarzało, zamarzało – aż zamarzło i stało się sporą atrakcją.
![Wielki sopel lodowy w miejscu fontanny w Parku Agrykola pod odbudowywanym Zamkiem Ujazdowskim. Fot. Karol B. Janowski](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/1979/1979_01_ZamekUjazdowski-Zima.jpg?resize=400%2C257&ssl=1)
To oczywiście tylko taka robocza hipoteza. Możecie do niej podejść z chłodnym dystansem.
Życzę powodzenia w odkrywaniu i przybliżaniu historii i spraw naszego Ursynowa. Pozdrawiam Karol BJ
Czy ktoś wie, gdzie stał fotograf robiąc pierwsze zdjęcie? Wszystko wygląda znajomo, ale nie mogę rozpoznać tego bloku w tle.
Foto z parkingu między Pięciolinii 3-5 a ylicą Romera; wtedy we wgłębieniu, obecnie parkimg 2-poziomowy
Karol, dziękuję. Byłem, sprawdziłem i prawie wszystko się zgadza. To prawie to Cybisa 6, którego wtedy nie było 🙂 wysoki blok to Cybisa 8, teraz częściowo zasłonięty.
POWODZENIA