Ursynów? Panie, to betonowa pustynia! Niczego tam nie ma, wrony zawracają a psy… Sami wiecie, czym szczekają. Brzmi znajomo, prawda? I oznacza, że ktoś tak sądzący, nie był na Ursynowie co najmniej od piętnastu lat a wiedzę czerpie ze słynnego serialu Barei. Może czas mu podarować książkę?
![Po lewej błotno-betonowa pustynia, jaką podczas budowy Ursynowa Północnego był teren między Wiolinową, Pięciolinii i Herbsta. Po prawej to samo miejsce jesienią roku 2011.](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/ElementyStale/32_Spacerkiem-po-parku-1200x415.jpg?resize=1066%2C369)
„Witajcie na Ursynowie” to album pokazujący, jak bardzo nasza dzielnica się zmieniła od czasów, gdy rzeczywiście była betonową pustynią. Z archiwów strony ursynow.org.pl wybrałem najbardziej charakterystyczne zdjęcia, odszukałem miejsce, z którego zostały zrobione i pstryknąłem je na nowo. Po latach. A oto przykładowy efekt.
![Północne wyjście ze stacji metra Kabaty. Po lewej - widok z 1995 roku, tuż po uruchomieniu metra. Drzewa w głębi to Aleja Kasztanowa. Po prawej - to samo miejsce w 2008 r.](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/ElementyStale/27_Kabaty-pole-do-popisu-1200x405.jpg?resize=1068%2C361)
Każda para zdjęć uzupełniona jest krótką historią przybliżającą nie tylko to, co widać, ale też to, co bez czego fenomenu Ursynowa zrozumieć nie sposób, czyli: dlaczego niby ta dzielnica jest tak unikalna? A to już w książce wydanej z okazji 35-lecia Ursynowa. Jeszcze jest w sprzedaży.
Autor: Maciej Mazur
Wydawnictwo Myśliński, Warszawa 2012
Przejdź do sklepu
Chciałbym zakupić Pana książkę. Niestety w zakładce ,,przejdź do sklepu,, niedostępna. Czy istnieje inna możliwość? Będę wdzięczna za odpowiedź. Natalia
Oczywiście, książki sprzedaje mój wydawca. Kontakt: biuro@myslinski.pl
Też chodziłem do 309, też rocznik 77. W której byłeś klasie? ja w F
D