Latający słoń zapewniał atrakcję dzieciarni, dorośli w tym czasie starali się upolować innego grubego zwierza. Papier toaletowy, żyletki Polsilver a może nawet coś z importu? Wszystko to na organizowanym w latach 1984-86 kiermaszu przy pętli autobusowej na Ciszewskiego.
Przyjrzyjmy się zdjęciu. Uradowana bohaterka dosiada słonia z karuzeli, za nią wystaje pół budy z szyldem „Praktyczna Pani” i kawałek drugiej, z zabawkami. W tle mamy Ikarusa, bo rzecz się dzieje obok pętli Ursynów Południowy. Dziś w tym miejscu stoi sobie sympatyczna kamieniczka o adresie Pasaż Ursynowski 1. Wtedy było tu pole do popisu. Od czasu do czasu rozstawiało się na nim wesołe miasteczko, a na co dzień miejscowa dzieciarnia bawiła się w wojnę.
![Kucyk to atrakcja wesołego miasteczka, które rozbiło się przy Ciszewskiego obok pętli - czyli w miejscu, gdzie dziś stoi blok Pasaż Ursynowski 1. Nadesłał Qkiel.](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/1981/1981_PasazUrsynowski-Lunapark-400x258.jpg?resize=400%2C258)
Aż razu pewnego stał się cud. Niektórzy twierdzili, że to prima aprilis. Faktycznie, data się zgadzała. Pierwszy kwietnia, rok 1984. Na plac zajeżdżają samochody dostawcze WSS Społem, wkraczają cieśle i stolarze. Stawiają kioski, budy, pawilony i triumfalną bramę z napisem „Kiermasz Społem – Wiosna 84”. Oto niezbyt ruchliwa spółdzielczość handlowa wreszcie wstała z kolan i pokaże swoje odmienione oblicze. Będzie można kupić wszystko to, po co wyprawialiście się do centrum a i tak najczęściej wracaliście z pustymi rękami. Oto i jest.
![Życie Warszawy, 3 kwietnia 1984](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/ArchiwumPrasowe/1984_04_03_Prasa_ZW-Ciszewskiego-Kiermasz-180x400.jpg?resize=180%2C400)
Mieszkańców Ursynowa o nowej, cennej inicjatywie informuje „Życie Warszawy”: „na placu dawnego wesołego miasteczka ustawiono ponad 20 kiosków. Kupić w nich można pieczywo, nabiał, ryby, warzywa, owoce, kwiaty, kosmetyki, artykuły ceramiczne, szklane, metalowe, z tworzyw sztucznych, odzież, obuwie oraz zabawki.
![Życie Warszawy, 2 marca 1983](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/ArchiwumPrasowe/1983_03_02_prasa_ZW-Mrozonki-400x383.jpg?resize=400%2C383)
Są ponadto wyroby z importu, a tak zwane stoisko dnia oferuje różne towary, także po obniżonych cenach. Czynne są również kioski, w których można posilić się oraz kupić wyroby garmażeryjne i cukiernicze na wynos”. Raj! No ale niestety, szybko (jak zwykle) utracony. Najpierw spadł śnieg. Późny, kwietniowy śnieg. Nikt nie pomyślał o chodnikach, więc cały kiermasz utonął w błocie. A potem – po miesiącu – handel ugrzązł w brakach towarowych. Skończyła się wiosna, skończył się też kiermasz. Zapraszamy w przyszłym roku.
![W kontenerze na podwórku nie zmieściło się już pudło po telewizorze Neptun 311. Fot. Włodzimierz Witaszewski](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/1978/1978_Jary-Smietnik-400x269.jpg?resize=400%2C269)
A na razie, na miejscu… Błoto wyschnie, latem wróci wesołe miasteczko. Znów będzie karuzela. Łatwiej bowiem nauczyć słonia latać niż socjalistycznych planistów porządnie handlować.
Zdjęcie tytułowe nadesłał Andrzej Kubik. Historia błotnego kiermaszu znalazła się w mojej książce „Czterdziestolatek. Historie z Ursynowa”. Można ją oczywiście kupić na kiermaszu, ale lepiej chyba jednak w internecie. W sklepie u mojego wydawcy dorzucamy autograf autora a nawet dedykację. Do sklepu prosimy tędy:
Przejdź do sklepuI jeszcze takie pytanie: czy przypadkiem wieloletnią pamiątką po kiermaszowych stoiskach nie były dwie drewniane budy stojące od strony Ciszewskiego? Z grubsza widać je w kadrze z „Pana Kleksa w kosmosie”.
![Żuk wiadomo co toczy, ale ten Żuk toczy się. Ciszewskiego w kierunku Findera, mija właśnie bloki przy Służby Polsce. Za nim widać jakieś drewniane budy, czy to nie te stojące wtedy koło pętli autobusowej? Ze skupem butelek i czymś jeszcze? Kadr z filmu "Pan Kleks w kosmosie".](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/1988/1988_Kleks-Ciszewskiego2-400x298.jpg?resize=400%2C298)
W jednej z nich mieścił się chyba punkt skupu butelek? A w drugiej serwis rowerowy? A może dwie zlały mi się już w jedną albo jedna rozdwoiła? Będę wdzięczny za sugestie.
![Krajobraz jak z połowy lat '80, a to przecież wrzesień '98. Bloki przy Pasażu Ursynowskim 1 i 3 wciąż pachną nowością. W oddali samotny dźwig dźwiga w górę budowę Multikina. Zdjęcie: Robert Danieluk.](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/1998/1998_09_PasazUrsynowski-400x263.jpg?resize=400%2C263)