Jak co roku w maju z pewną taką nieśmiałością podchodzimy do Pierwszej Komunii. Tym razem jest to rok 1988 i uroczystość w kościele Świętego Tomasza na Imielinie. Co my byśmy po latach wspominali bez tych zdjęć?!
Zanim przejdziemy klasycznie uwiecznianą drogą z domu do kościoła, zatrzymajmy się jeszcze na chwilę przy zdjęciu tytułowym. Zielony Wartburg, wydeptana do gołej ziemi osiedlowa górka, za nią bloki moim zdaniem przy Polinezyjskiej a po lewej – Hawajska. Tak bym to widział. I teraz najciekawsze – witacz. Wielki napis NA SKRAJU też zresztą na lewym skraju fotografii. Pamiętacie może, gdzie to było, jak długo i co to jest to niebieskie obok? Z tym was zostawię na chwilę, bo oto wracamy przed dom. Szolc-Rogozińskiego.
![Maj, osiedle Na Skraju, ulica Szolc-Rogozińskiego. No i oczywiście Pierwsza Komunia. Fot. Andrzej Kubik](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/1988/1988_SzolcRogozinskiego-Komunia.jpg?resize=400%2C398&ssl=1)
Główna bohaterka dnia wychodzi na podwórko i zaczyna się spacer do kościoła. Droga wiedzie przejściem przez plac budowy metra. Proszę bardzo – oto płot, za płotem wystają bloki przy Polinezyjskiej, czyli tak z grubsza państwo stoją obok dzisiejszego Ratusza.
![Za płotem budowy (metra chyba) wystają bloki przy Polinezyjskiej, czyli państwo są z grubsza w miejscu dzisiejszego Ratusza. Fot. Andrzej Kubik](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/1988/1988_05_Polinezyjska-Komunia.jpg?resize=400%2C245&ssl=1)
Jeszcze kawałek wzdłuż tego płotu i dochodzimy na sporą łąkę między budową metra a budową kościoła. Budowa i ten charakterystyczny drewniany płot w stalowej ramie to żelazny punkt programu na każdym ówczesnym osiedlu.
![Charakterystyczne drewniane płoty - stały element ówczesnego krajobrazu, Scena obok kościoła Św. Tomasza, bloki w tle to Miklaszewskiego. Fot. Andrzej Kubik](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/1988/1988_05_Miklaszewskiego-Komunia.jpg?resize=312%2C400&ssl=1)
Te murowane baraki to zaplecze budowy kościoła Świętego Tomasza. Samą świątynią wówczas jest tymczasowa kaplica, do której właśnie się zbliżamy. Czas więc na ostatnie poprawki przed uroczystością. Kaplicy w kadrze nie mamy, mamy za to bloki przy Hawajskiej po drugiej stronie ulicy Gandhi.
![Tuż przed Pierwszą Komunią. W tle budynki przy Hawajskiej. Fot. Andrzej Kubik](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/1988/1988_05_Hawajska-Komunia.jpg?resize=317%2C400&ssl=1)
I to już prawie wszystko. Dochodzimy pod kościół, kaplica rzuca cień po prawej – ciekawe, że nie załapała się na żadne zdjęcie. No ale przecież ważniejsza jest tu główna bohaterka. Oto i ona, cała szczęśliwa, choć wciąż z pewną taką nieśmiałością. Maj 1988, Imielin.
![Przejście przy budowanym kościele Św. Tomasza na Imielinie. Fot. Andrzej Kubik](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/1988/1988_05_SwTomasz-Komunia.jpg?resize=326%2C400&ssl=1)
Pamiętajcie o tym napisie NA SKRAJU. Chętnie bym się dowiedział, o co tam chodziło. Więcej podobnych historii znajdziecie w mojej książce „Czterdziestolatek. Historie z Ursynowa”. Hej, a może to fajny prezent na komunię? Dorzucam autograf i dedykację o ile kupicie u mojego osiedlowego wydawcy:
Przejdź do sklepu
Napis Na Skraju nie wiem czy nie krył zaplecza technicznego dla budowy osiedla, co prawda SMB „Na Skraju” wyodrębniła się z SMB Ursynów bodajże w 89-90, ale jako osiedle mogła wtedy funkcjonować. To chyba przyszłe tereny prężnie działającego bazarku, który okrojony działa do dziś. Spora łąka, która pojawia się na kilku zdjęciach zamieniła się niedługo w słynne boisko „kościelne” na które ściągały dzieciaki z kwadratu ulic od Hirszfelda/Dereniowej/Hawajskiej po Warchałowskiego/Wasilkowskiego. Charakterystyczny płot od budowy metra stanowił zasłonę dla idących pieszych za bramkami boiska, niedługo stanowił bo deski szybko zostały wyłamane, podebrane lub na skutek celnych strzałów obluzowały się i służyły jako siedziska. Na ostatnim zdjęciu są białe baraki, tam odbywały się katechezy, z okien na Dereniową można było wejrzeć do olbrzymiego dołu wykopanego pod obecny kościół, a w samym baraku unosił się charakterystyczny zapach znany z domków kempingowych, w końcu to był taki sam materiał. Przed kościołem przez kilka lat istniał biały płotek/ogrodzenie, wykorzystywany chętnie przez dzieciaki do siedzenia w czasie mszy, służył do momentu gdy na skutek wygibasów, wygłupów wywrócił się i znikł na dobre.
Szacun, wielkie dzięki!
Sporo się zmieniło przez te lata, ale wydaje mi się, że na pierwszym zdjęciu, tym z wartburgiem, dzieci stoją przy Dereniowej, bloki w tle to Miklaszewskiego, a baza z napisem Na Skraju stała w miejscu, gdzie dzisiaj jest budynek z Karpielówką, Lodojadaczem, apteką Ziko, Żabką i szeregiem innych instytucji. W miejscu górki za dziewczynką obecnie byłyby zatem baraki przykościelne, a sam kościół jest poza kadrem, na prawo od górki.