Nie wiem, czy pamiętacie, ale koniec listopada i początek grudnia to zwykle był ten moment, kiedy spadał pierwszy śnieg. W tym roku (jak i w poprzednim i dwa i trzy lata temu) raczej się go nie spodziewamy, więc polecam kilka widoków z czasów, gdy zimie bardzo się spieszyło i przychodziła jesienią.
Na zdjęciu tytułowym mamy oczywiście Pawia i Krokodyla. Gdzie jest to całe ZOO? Tam, gdzie dziś, czyli między Wiolinową i Pięciolinii. W roli pawia – rzeźba pawia ustawiona jakieś pół roku wcześniej, w roli krokodyla – górka Krokodyl, dziś także (o ile śnieg pozwala) wykorzystywana saneczkowo. Skręcamy w Pięciolinii.
![Największy na Ursynowie (w 1978) plac zbaw w ogrodzie szkoły nr 81 na Puszczyka. Zima stulecia będzie dopiero za rok. Fot. Włodzimierz Witaszewski.](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/1978/1978_Szkola-Zima2-400x256.jpg?resize=400%2C256)
Napadało i plac zabaw przy szkole nr 81 skrył się pod warstwą puchu. Blaszane zjeżdżalnie pokrył śnieg, biel przykryła też drewniane wygrodzenie piaskownicy. To był chyba pierwszy duży, modelowy wręcz plac zabaw z różnymi drewnianymi zestawami. Chwilowo jednak trudno się na nich bawić, ale to nic. Przecież jest lodowisko!
![Pierwsze prawdziwe osiedlowe lodowisko przy Nutki. Wały wyznaczające obramowanie zostały do dziś! Fot. Włodzimierz Witaszewski](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/1977/1977_Nutki-Lodowisko1-400x263.jpg?resize=400%2C263)
Lodowisko było świetnie przygotowane. Między Końskim Jarem i Nutki wysypano małe, ziemne wały naturalnie ograniczające miejsce wylewania wody. Woda zamarzała i było jak przed Rockefeller Center w Nowym Jorku. Ślady tego planowania zostały do dziś – przyjrzyjcie się uważnie a zobaczycie, że te małe wały nadal tam są. Wody tylko nikt dziś nie wylewa, bo w tym miejscu mamy siłownię uliczną i świetną konstrukcję wspinaczkową.
![Kartony po nowych rzeczach kupowanych do nowych mieszkań wrzucamy tu. Śmietnik na podwórku przy Pięciolinii. Fot. Włodzimierz Witaszewski](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/1977/1977_Pieciolinii-E2-400x267.jpg?resize=400%2C267)
A to już podwórko między blokami przy Pięciolinii. Ten charakterystyczny pojemnik z klasycznym napisem E-2 wystawiono dla wprowadzających się właśnie mieszkańców, aby mieli gdzie wyrzucać kartony po załatwionych dzięki znajomościom telewizorach, pralkach oraz opiekaczach marki – oczywiście – Predom. Idziemy dalej.
![Świeży śnieg przed blokami u zbiegu Puszczyka i Pięciolinii. Fot. Włodzimierz Witaszewski.](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/BudowaUrsynowa/1978_01_Puszczyka-Snieg-400x264.jpg?resize=400%2C264)
Na koniec widok z połączenia ulic Pięciolinii i Puszczyka. Dziś w tym miejscu rosną ogromne drzewa, wtedy było raczej łysawo. I tylko dzieciak na poręczy przy schodach przypomina nam, że w tamtych czasach urządzano naprawdę zjazdy na byle czym. W razie czego kończyły się niegroźnym lądowaniem w śniegu. Dziś zjeżdżać można nadal, tylko gdzie ten śnieg? No właśnie. Winter is coming, ale slowly. Wpadnie pewnie na parę dni na przełomie stycznia i lutego.