Trzynastym to on akurat nie był, ale pech go prześladował. Policję z posterunku na Belgradzkiej wyrzuciła przed laty inspekcja sanitarna uznając, że nie ma tam warunków nie tylko dla stróżów prawa ale i dla przymkniętych łobuzów. To nic, zaraz potem w lokalu uruchomiono przychodnię a od frontu cały czas działała poczta. Teraz to wszystko ma zniknąć.
Posterunek jest po prawej stronie zdjęcia. Orzeł i czerwona tabliczka nie pozostawiają wątpliwości. Mieści się tu twierdza stróżów prawa. Złoczyńców trzymają pewnie za tymi zakratowanymi oknami na piętrze a czerwony Fiat 125p to może radiowóz operacyjny? Rok mamy – sądząc po zaawansowaniu budowy metra – tak gdzieś między 1989 a 1991, czyli zaczyna się w Polsce dziki zachód na wschodzie. Szeryfowie w starych Nyskach nie mają szans w pościgach za gangsterami, którzy chociaż w swoim rzemiośle dopiero raczkują, to raczkują w BMW.
![Ukradli koła! Życie Warszawy, 12 listopada 1993](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/ArchiwumPrasowe/1993_11_12_Prasa_ZW_Kryminal-Kola.jpg?resize=221%2C400&ssl=1)
Policjanci oczywiście starali się. W ramach starań otwarto przy Belgradzkiej posterunek. Porządny, w sporym pawilonie z pocztą. Pracujący w nim funkcjonariusze dbali o porządek na Natolinie i Kabatach. Niestety, po otwarciu zapomniano o remontach. A raczej nie było na nie pieniędzy, bo po zamianie milicji w policję właśnie wymieniano Nysy na Volkswageny a Polonezy uzupełniano Focusami, co pochłaniało cały budżet inwestycyjny.
![Ford Focus jeszcze na starych numerach MOP, co oznacza, że służby wszedł, gdy idolem polskich policjantów był Olgierd Halski z "Ekstradycji". Kadr z filmu promocyjnego Dzielnicy.](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/2002/2002_12_Promos-Policja.jpg?resize=400%2C299&ssl=1)
Efekt? W 2009 roku na posterunek wkroczył Sanepid. I gdy tak obejrzał warunki pracy funkcjonariuszy powiedział: stać, policja. Dosyć tego, proszę opuścić budynek. Dalsze przebywanie w nim zagraża zdrowiu. Posterunek zamknięto, został tylko komisariat na Janowskiego. Ale to już na szczęście były czasy, gdy dziki zachód odszedł z powrotem do westernowych opowieści. A co z budynkiem? Okazało się, że ten dom wcale nie był taki zły. Wystarczyło zainwestować w zaprawę i farbę. Lokal po mundurowych przejęła przychodnia.
![Działał ponad 25 lat i go zamknięto. Posterunek policji przy Belgradzkiej tak długo nie był remontowany, że przestał spełniać jakiekolwiek normy. Zapadł wyrok, apelacji się nie przewiduje. Zdjęcie: Kuba Łuszczewski.](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/2009/2009_07_Belgradzka-Komisariat.jpg?resize=400%2C299&ssl=1)
Pożegnaliśmy Borewicza, pożegnaliśmy Halskiego, wracamy do czasów dzisiejszych. Sięgamy po Halo Ursynów a tam zapowiedź końca tego zasłużonego, choć nie grzeszącego urodą budynku.
Czyli pozwolenie jest od dawna, a na miejscu wciąż nic się nie dzieje. Może jednak boją się pecha? Klątwy komendanta? Spójrzmy jeszcze, jak to miejsce wyglądało w 1985 roku, gdy pawilon dopiero powstawał. Znalazłem go w serialu TVP „Dorastanie”.
![Trwa budowa pawilonu przy Belgradzkiej. Kiedyś będzie tu poczta i posterunek milicji-policji. Po latach policja się wyprowadzi z powodów sanitarnych, które jednak nie przeszkodzą wprowadzić się przychodni. Kadr z serialu TVP "Dorastanie".](https://i0.wp.com/ursynow.org.pl/wp-content/uploads/1985/1985_Dorastanie-Poczta.jpg?resize=400%2C259&ssl=1)
Halo Ursynów zapowiada, że koniec pawilonu nastąpi w marcu, wraz z planowanym zamknięciem poczty. Poczta ma wrócić do nowego bloku, który powstanie w tym miejscu. O powrocie policji mowy tam nie ma.
Zdjęcie tytułowe: Bartosz Rożeński.
WAC 104D