POLECAMY KSIĄŻKĘ
Strona główna Tagi 1994

Tag: 1994

Dom Sztuki prawie piętnaście lat po otwarciu wciąż jest centrum ursynowskiej kultury. Na dole trwa jeszcze sklep dla plastyków (a nie spożywczy) a do Domu prowadzi pasaż z zielonym daszkiem przykrytym szkłem. Zdjęcie z folderu Gminy Ursynów.

Dom Sztuki

Po 35 latach od otwarcia Dom Sztuki doczekał się remontu. Oryginalne daszki i przeszklony pasaż widoczne na zdjęciu sprzed 20 lat niestety nie wracają,...

Wakacyjna karuzela

Połowa wakacji. To ten czas, gdy w nagrzanych chodnikach elegantki gubiły obcasy, dzieci całe dnie spędzały snując się po podwórkach a po przelotnych deszczach...
Stacja metra Imielin jeszcze nieczynna. Odwołanie nastąpi dopiero za półtora roku. To jest wyjście północne - intrygujący jest brak ulicy Gandhi... A może tak ją zasypało, że nie widać? Fot. Werner Huber.

Straszna bieda metra

Ten dość ponury obrazek z 1993 roku przypomina nam o czasach, gdy budowa metra zawisła na włosku. Pieniędzy nie było, prace w centrum wstrzymano...
Bardzo ambitne projekty czterech linii metra, gdy pieniędzy nie ma na jedną.

Cztery linie metra?!

Metro zaprasza na ostatnią już jazdę testową i to z Kabat aż do Politechniki! Według wstępnych zapowiedzi, już w grudniu pociągi na tej trasie...
Kościół pw. Wniebowstąpienia Pańskiego, widok od strony przejścia podziemnego pod ulicą Romera. Tak wyglądało to pole przez ponad 20 lat, zanim zbudowano Park im. Jana Pawła II. Zdjęcie: Kamila Jagiełło.

Wydeptując ścieżki

Jest taka stara opowieść, jak to na Zachodzie wytycza się chodniki. Otóż najpierw się ich nie buduje, tylko patrzy, gdzie ludzie wydeptują ścieżki. I...
Zapis stylu epoki - tak w ubiorze jak i dbaniu o zdrowie, które nakazuje picie czystej wody. Za panią z kanistrem skrzyżowanie Ciszewskiego i Rosoła. Kadr z filmu Marcela Łozińskiego "Warszawa 94. Podróż sentymentalna".

Cudowna woda oligoceńska

Podróż do wodopoju to zajęcie stare jak świat. Przez tysiąclecia niewiele się tu zmieniło, może poza naczyniami na wodę. W 1994 roku ursynowski zdrój...
Jeżeli ten pluszak to koza, to dolary z pewnością chętnie zje. A jeżeli owca - to da się z nich ogolić. A po co dolary? Do wydania w Peweksie oczywiście na Belgradzkiej 18. Nadesłała Anna Soboniak.

Pewex, czyli Berlin prawie Zachodni

Równy rządek pustych aluminiowych puszek zdobił szczyt regału. DAB, Bavaria, Heineken, Fanta, Pepsi Cola a nawet woda Perrier. Co jakiś czas należało je odkurzyć....
Polonez-przejściówka, czyli Model Roku 1987. Najnowocześniejsze i najnowsze polskie auto. Na parkingu przy Grzegorzewskiej wystaje z niego bardzo zadowolona Dominika Domańska.

Ale bryka!

Są takie momenty w życiu człowieka, które chce się zatrzymać na dłużej. Zwłaszcza, gdy czekało się na nie miesiącami a może i latami. Narodziny...