Fotoreportaż z podróży autobusem Szkolnym do szkoły. Start na Imielinie, na Hawajskiej. Potem jazda Ikarusem do Grabowa. Docelowa szkoła to dobrze znana wielu dzisiejszym czterdziestolatkom „setka”, czyli SP 100.
Wędrowały dwa Michały
Zwierciadło, kwiecień 1983
Pozdrawia Artur z artykułu. Fajnie, że ten tekst znalazł swoje miejsce u Ciebie Maćku na jakże zacnym Ursynowskim blogu. Wszystkiego dobrego, do zobaczenia.
O, jak miło! Wszystkiego najlepszego!
Też jeździłem z Hawajskiej do „setki”, potem 1983 lun 1984 przenieśli nas do 157 na Kazimierzowską. Wtedy to była wyprawa szkolniakiem.